Witam!
Dziś przychodzę podzielić się z Wami tym, co udało dorwać mi się na wyprzedażach w sieciówkach.
Na pierwszy ogień idzie New Look, tu wszystkie ubrania zamówiłam "w ciemno" przez internet, bez przymierzania. Cena wszystkiego to uwaga - £46
Na wyprzedaży stacjonarnie w Zarze koszmarem było znaleźć cokolwiek. Tak pomieszanych ubrań w sklepie nie widziałam nigdy ;) Na szczęście udało mi się dorwać dwie pary spodni w moim rozmiarze.
£16
£13
River Island - tu skromnie. Wyszłam z jedną parą jeansów, za to z tego zakupu jestem najbardziej zadowolona. Cena to 20 funtów.
A jak tam Wasze zakupy z letnich wyprzedaży?